Klasa 4b na lekcji religii przygotowała jasełka dla młodszych kolegów i koleżanek z klas 1-3 oraz swoich rodziców. Była to opowieść o staruszce, która tak mocno czekała na Pana Boga, że nie zauważyła Jego odwiedzin w przychodzących osobach: sąsiadce, chłopcu sprzedającym guziki oraz wędrowcu oczekującym kawałka chleba i możliwości odpoczynku na schodach domu. W życiu staruszki nastąpiła przemiana, która może dokonać się w każdym z nas. Św. Matka Teresa z Kalkuty pisała, że kiedy milkniesz, kiedy wyciągasz do kogoś pomocną dłoń, kiedy Bóg pokocha innych przez Ciebie, jest wtedy Boże Narodzenie. Uczniowie klas 1-3 pięknie zwrócili uwagę na fakt, że chcąc spotkać Pana Boga, musimy być dla siebie dobrzy, mili, pomocni. Na twarzach młodych aktorów oraz tych, którzy dzielili z nimi te chwile, odbijały się radość, ciepło i miłość płynąca z betlejemskiej stajenki. Podziękowania kierujemy do wszystkich, którzy okazali życzliwość i pomoc w organizacji tego występu.